to ArtMALwa - pracownia artystyczna czyli świat filcu i lnu
Kiedyś chodziłam w tych barwach... teraz już nie są moje, co nie znaczy, że szal nie jest śliczny. Jest!
dziękuję :):)
oglądam szal a w tle leci mi piosenka, trafione połączenie, pozdrawiam!Szal jest piękny.
dziękuję za obecność i za wszystko :):)
Na pewno by się ucieszył. Piękne jak u Van Gogha.
na pewno zawsze mówił, że cuda wyprawiam z wełny, dziękuję za uznanie a tak to Van Gogh jest moim jednym z ulubieńców :):):) ucieszyło mnie to bardzo!
Współczuję Malwino,wiemy że to musi nastąpić....ale i tak bardzo boli;-(Ściskam serdecznie!!!
Poplakalam się...piękne...
Coś niesamowitego,to ja się popłakałam...Twoja wielbicielka.
Miłego dnia :)
Kiedyś chodziłam w tych barwach... teraz już nie są moje, co nie znaczy, że szal nie jest śliczny. Jest!
OdpowiedzUsuńdziękuję :):)
Usuńoglądam szal a w tle leci mi piosenka, trafione połączenie, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSzal jest piękny.
dziękuję za obecność i za wszystko :):)
UsuńNa pewno by się ucieszył. Piękne jak u Van Gogha.
OdpowiedzUsuńna pewno zawsze mówił, że cuda wyprawiam z wełny, dziękuję za uznanie a tak to Van Gogh jest moim jednym z ulubieńców :):):) ucieszyło mnie to bardzo!
UsuńWspółczuję Malwino,
OdpowiedzUsuńwiemy że to musi nastąpić....ale i tak bardzo boli;-(
Ściskam serdecznie!!!
Poplakalam się...piękne...
OdpowiedzUsuńCoś niesamowitego,to ja się popłakałam...Twoja wielbicielka.
OdpowiedzUsuń