Na imię mi Beata Malwina i mieszkam w Szczecinie. Jestem niepoprawną optymistką i staram się wierzyć w dobro ludzi. Z natury jestem spokojna i zarazem ... niespokojna duchem. Od jakiegoś czasu zajmuję się szczególnie filcem, który stał się moją pasją. Kolejną pasją są podróże.
Moje wyroby filcowe są oryginalne i mają w sobie to co mi w duszy gra.
Jeśli chcesz spędzić miło czas, serdecznie zapraszam na pogaduszki z kawą
a wszelkie pytania czy propozycje proszę kierować na adres e-mail:
Trochę historii: moja przygoda w filcem rozpoczęła się w roku 2010 i to banalnie. Zobaczyłam piękne kwiatki, korale z filcu na jarmarkach potem ciekawość internetowa. Pierwsze próby z moją sąsiadką Kasią i w między czasie buszowanie w internecie, które zaowocowały zakupem kursu DVD Agnieszki Jackowiak. Cóż po tzw. kuleczkach i kwiatkach robionych z czesanki z naszych polskich owiec przyszła kolej na kurs nunofilc u Doroty Freitag (serdecznie pozdrawiam) - jak szaleć to na całość - i to było to! Filc "zafilcowywał" mnie powoli i skutecznie. Potem Kurs u Ani Kantorysińskiej (pozdrawiam cieplutko) i tu filc zakończył swoją pracę "przywilcował" się na amen. Potem oczywiście doszkalanie się u Crafttrioszek (serdecznie pozdrawiam wszystkie trzy) oraz u Charity Musoma vd Meer,
Mam nadzieję, że zagościcie dłużej na moim blogu
a zatem serdecznie zapraszam do wspólnej podróży z filcem.
A ostatnio zafascynował mnie len zapraszam do mojego świata filcu i lnu.
A ostatnio zafascynował mnie len zapraszam do mojego świata filcu i lnu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miłego dnia :)