Wszystkim dziękuję za dotychczasowe wsparcie - jest mi ono nadal potrzebne.
Ostatnio uczestniczyłam w warsztatach SUTASZU - ciekawiło mnie jak to się robi? Fajna sprawa, ale oczy nie te! Dosyć, że igła cieniuteńka to i nitka przeźroczysta! Bez porządnej lupy to trudna sprawa, ale udało się oto moje dokonanie:
Warsztaty zorganizowała Ewelina czyli S A A D I A http://www.facebook.com/pages/S-A-A-D-I-A-bi%C5%BCuteria-autorska-soutache/145024485573461
a szczegółowa foto relacja dostępna tu http://www.facebook.com/media/set/?set=a.364325343643373.83372.145024485573461&type=1.
Było fantastycznie nawet spotkałam filcomankę Wiolę http://www.facebook.com/wioletta.slaczka.
W ogóle fajne dziewczyny o różnych zainteresowaniach, były pierniczki oczywiście kawa i herbata i inne napoje ale kto tam chciał jeść! Każda z nas oderwać się nie mogła od tych sznureczków, paciorków i dzielnie walczyłyśmy ze skręcającą się nitką.
Na chwilę oderwałam się od mojej rzeczywistości. Takie spotkania są bardzo ważne i potrzebne korzystajcie z tego, bo co ważniejszego w życiu jest od zdrowia i rodziny - TY i twoje HOBBY!
pozdrawiam Was serdecznie
Ostatnio uczestniczyłam w warsztatach SUTASZU - ciekawiło mnie jak to się robi? Fajna sprawa, ale oczy nie te! Dosyć, że igła cieniuteńka to i nitka przeźroczysta! Bez porządnej lupy to trudna sprawa, ale udało się oto moje dokonanie:
Warsztaty zorganizowała Ewelina czyli S A A D I A http://www.facebook.com/pages/S-A-A-D-I-A-bi%C5%BCuteria-autorska-soutache/145024485573461
a szczegółowa foto relacja dostępna tu http://www.facebook.com/media/set/?set=a.364325343643373.83372.145024485573461&type=1.
Było fantastycznie nawet spotkałam filcomankę Wiolę http://www.facebook.com/wioletta.slaczka.
W ogóle fajne dziewczyny o różnych zainteresowaniach, były pierniczki oczywiście kawa i herbata i inne napoje ale kto tam chciał jeść! Każda z nas oderwać się nie mogła od tych sznureczków, paciorków i dzielnie walczyłyśmy ze skręcającą się nitką.
Na chwilę oderwałam się od mojej rzeczywistości. Takie spotkania są bardzo ważne i potrzebne korzystajcie z tego, bo co ważniejszego w życiu jest od zdrowia i rodziny - TY i twoje HOBBY!
pozdrawiam Was serdecznie
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBeatko, blog dodany do obserwowanych - będę do Ciebie zaglądać!:) Dziękuję za piękną relację. Pozdrawiam serdecznie. Trzymaj się!:) I do zobaczenia... gdzieś:)
OdpowiedzUsuńI super wyszło! Zgadzam się takie spotkania to świetna sprawa...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńoj tak, chyba wszyscy craftowo zakręceni wiedzą że bez takich spotkań dusza smutnieje i zaczynają nas otaczać cienie, więc korzystajmy z nich jak najczęściej!!!!
OdpowiedzUsuńa ja trzymam łapki za wszystkie twoje chwile: te dobre by cię wzmacniały, za te złe, by zbyt mocno serca nie raniły!
Zdolna z ciebie kobitka!!!
OdpowiedzUsuńa i ja dziękuję za miłe wspomnienie... twórczo było
OdpowiedzUsuńTo musiał być naprawdę miły dzień!
OdpowiedzUsuńPiękna Ci wyszła ta Twoja pierwsza praca! :)
Gratuluję serdecznie i ściskam!
/Aga/