Paluszek i główka to niezła wymówka. Otóż, nożyczkami przecięłam sobie palec tak na jakiś 1 cm. Mąż nieźle się wkurzył i powiedział (oczywiście żartował), że zabierze wszystkie nożyczki.
Na szczęście paluch sprawny i niedługo zagoi się i będzie OK, tylko nie wolno palucha moczyć!!! Jak to nie moczyć, to co ja będę robić? No cóż, pozostało filcowanie igłą! Tu spróbuję swoich sił, choć wolę filcować na mokro. Mąż "zabronił używać nożyczek", ale nie igły! :):):)
Miałam dwa berety jeden szary i wrzosowy. Teraz prezentują się tak:
A teraz coś świątecznego. Bardzo mi się spodobały bombki filcowe, szczególnie naszej filcowniczki http://wiolzloc.blogspot.com .W tamtym roku się zniechęciłam, bo kupiłam takie bombki twarde, że igła nie wchodziła, ale ostatnio kupiłam w decokreacjach http://blog.decokreacje.pl właściwe bombki. Oto moja pierwsza bombka. Poprawka to moja druga bombka.
Zwiastun!!!
niedługo opowiem co powstało z postu pt "zabawa z wełną"
http://malwinofilc.blogspot.com/2012/08/zabawa-z-wena-cd.html
Na szczęście paluch sprawny i niedługo zagoi się i będzie OK, tylko nie wolno palucha moczyć!!! Jak to nie moczyć, to co ja będę robić? No cóż, pozostało filcowanie igłą! Tu spróbuję swoich sił, choć wolę filcować na mokro. Mąż "zabronił używać nożyczek", ale nie igły! :):):)
Miałam dwa berety jeden szary i wrzosowy. Teraz prezentują się tak:
A teraz coś świątecznego. Bardzo mi się spodobały bombki filcowe, szczególnie naszej filcowniczki http://wiolzloc.blogspot.com .W tamtym roku się zniechęciłam, bo kupiłam takie bombki twarde, że igła nie wchodziła, ale ostatnio kupiłam w decokreacjach http://blog.decokreacje.pl właściwe bombki. Oto moja pierwsza bombka. Poprawka to moja druga bombka.
Zwiastun!!!
http://malwinofilc.blogspot.com/2012/08/zabawa-z-wena-cd.html
Do zobaczenia wkrótce!
Nie noszę beretów... ale te mi się podobają... takie może bym nosiła...
OdpowiedzUsuńA paluchowi daj odpocząć... bo szkoda każdego.
dziękuję pięknie - właśnie robię porządki komputerowe
Usuńostrożnie!!! nie przeigłuj paluszków!!! do twoich beretów mogę tylko powzdychać, niestety w nakryciach głowy wyglądam ... hmmm ... jak muchomor zza krzaka ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję pięknie za komentarze i uważałam paluchy, są całe a co do beretów to sama wzdycham - też mi nie pasują, ale może kogoś uszczęśliwię tym beretem?
UsuńHeya i'm for the first time here. I came across this board and I find It truly useful & it helped me out much. I hope to give something back and help others like you helped me.
OdpowiedzUsuńHere is my homepage: creative group
I am very pleased my blog is useful
UsuńŚwietny. Mam i kilka beretów w swojej szafie;) Tak może i sklep https://www.milagro-store.pl i ich propozycje was zainteresują?
OdpowiedzUsuń