01 kwietnia 2011

torebka a właściwie torebki

Kochani jestem dumna z efektów jakie uzyskała moja "uczennica". Otóż  Danusia - moja koleżanka - postanowiła mieć pięęękną torebkę. Widziała już ją oczyma swojej wyobraźni, ale nie wiedziała jak to zrobić i ......... poznała mnie a ja, cóż .... pomogłam w zrealizowaniu tej wymarzonej torebki. Oto ona



A z rozpędu wieczorem zrobiła jeszcze jedną.



5 komentarzy:

  1. Po efekcie wspólnej pracy widac Malwina, ze jesteś dobrą nauczycielką i miałaś zdolną uczennicę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję,to wspaniałe uczucie

    OdpowiedzUsuń
  3. fajna jest szczególnie ta biała :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Stawiam na pierwszą, a najbardziej na Twój talent pedagogiczny.To widać. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Miłego dnia :)