08 marca 2011

Szal w kratkę

Ostatnio będąc częstym gościem u dentysty doszło do tego, że podczas wizyt zaczęłam się odprężać! hahahaha ....  i rozmyślałam o filcu. Chodziło mi po głowie zrobienie szalu w kratkę. Zdopingowała mnie Gala też chciałam mieć taką piękną kratkę.





7 komentarzy:

  1. wonderful color!!!

    ciao

    Silvia

    p.s. I hate dentyst

    OdpowiedzUsuń
  2. Równiutka kratka Ci wyszła i kolorki super,ładny szal:)
    Widzę ,że masz dobrego dentystę który robi delikatnie i możesz się odprężyc.I ja kiedyś przy leczeniu kanałowym tak się odprężyłam ,że zasnęłam w trakcie,prawie jak u kosmetyczki gdzie zawsze zasypiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudny!
    Czy dobrze się domyślam, że to ta "nasza" tęczowa czesanka Space?

    Pięknie wyszło.

    OdpowiedzUsuń
  4. dziękuję, jesteście fantastyczne; tak to jest ta czesanka tęczowa czesanka Space.

    OdpowiedzUsuń
  5. Prześlicznie Ci to wyszło-szal cudny,pozdrowienia i zapraszam do mnie...

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna ta kratka i bardzo równiutka, wiem, ze to wcale nie jest łatwe. Też ostatnio zrobiłam szal z motywem kratki. Zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń

Miłego dnia :)