Aby nie mówić szewc bez butów chodzi zadbałam o siebie i wreszcie zrobiłam czapkę i szali które mi pasuję. Oto komplecik który spełnia wszystkie wymogi: jest ładny, ciepły, czapka zasłania mi uszy i czoło a szalik na tyle długi że zasłania mi usta i nos w te okropne mrozy bbrrr
|
szalik |
|
granatowa czapka |
|
widok z góry aby pokazać w całości dekor |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miłego dnia :)