11 kwietnia 2012
08 kwietnia 2012
Naszyjnikowo
Niedawno będąc u mojej filcowej przyjaciółki otrzymałam tzw. odpady a ja nazywam takie rzeczy: przydasie. Mam kartonik na tzw przydasie i czasem zaglądam do niego. Z przydasie powstawał naszyjnik.
oraz czerwony wiosior - bardzo go lubię. Robiłam go prawie 3 dni dziobałam dziobałam i .... dziobałam i wreszcie wydziobałam ... JEGO. Fajnie się go nosi i na łańcuszku i na rzemieniu.
Podaję wymiary:
długość 11 cm
szerokość 7 cm
grubość: 1 cm
oraz czerwony wiosior - bardzo go lubię. Robiłam go prawie 3 dni dziobałam dziobałam i .... dziobałam i wreszcie wydziobałam ... JEGO. Fajnie się go nosi i na łańcuszku i na rzemieniu.
Podaję wymiary:
długość 11 cm
szerokość 7 cm
grubość: 1 cm
jak dla mnie to ciężka praca to igłowanie |
07 kwietnia 2012
śnieg wielkanocny
A ja już schowałam choinkę a tu za oknem śnieg papa i pada oj nie wiem co jutro będzie?! Coś tej pogodzie się chyba święta pomyliły!!!
Przyjmijcie ode mnie
życzenia spokojnych i cieplutkich świąt Wielkanocnych.
Życzę wam, aby ogrzał Was moi drodzy Blogowicze
promień ciepłych życzeń Waszych bliskich,
aby spełniły się Wasze marzenia.
Malwina
Subskrybuj:
Posty (Atom)